Koronawirus w Polsce Potwierdzono pierwszy przypadek

Dziś w nocy potwierdzony został pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce. Informację potwierdził minister zdrowia Łukasz Szumowski. Pacjent, u którego potwierdzono koronowirusa jest hospitalizowany w szpitalu w Zielonej Górze. Jest mieszkańcem województwa lubuskiego.

Mężczyzna jest mieszkańcem miejscowości Cybinka i przeprowadzone badania laboratoryjne potwierdziły jego zarażanie koronawirusem. Rodzina mężczyzny została objęta kwarantanną domową.

Szpital zielonogórski swój oddział zakaźny ulokował w budynku oddalonym od pozostałych budynków placówki. Sprzyja to pełnej izolacji pacjentów. Na oddziale wprowadzone zostały specjalne środki ostrożności.

„Tak jak obiecywaliśmy wielokrotnie, tylko gdy dostaniemy dodatni wynik testów, zostaną państwo poinformowani. To dzisiaj się stało. Dzisiaj dostaliśmy w nocy dodatni wyniki pierwszego pacjenta, który ma potwierdzone zachorowanie na koronawirusa w Polsce” – powiedział Szumowski.

Pacjent z województwa lubuskiego jest hospitalizowany w Zielonej Górze. Jego stan jest dobry. Osoba ta przyjechała z Niemiec a ludzie którzy mieli z nim kontakt zostali poddani kwarantannie domowej.

Zdjęcie: mrsiraphol

Koronawirus SARS-Cov-2

800 190 590 – numer infolinii Narodowego Funduszu Zdrowia dotyczącej postępowania w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem

Szczegółowe informacje dotyczące bezpieczeństwa w poszczególnych państwach i regionach, w tym potrzebne dane kontaktowe, znajdują się na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Jeśli w ciągu ostatnich 14 dni byłeś w północnych Włoszech, Chinach, Korei Południowej, Iranie, Japonii, Tajlandii, Wietnamie, Singapurze lub Tajwanie i zaobserwowałeś u siebie objawy, takie jak: gorączka, kaszel, duszność i problemy z oddychaniem, to

  • zgłoś się bezpośrednio do oddziału zakaźnego lub oddziału obserwacyjno-zakaźnego, gdzie określony zostanie dalszy tryb postępowania medycznego.

Nowy koronawirus SARS-Cov-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Choroba objawia się najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni, zmęczeniem.

Ciężki przebieg choroby obserwuje się u ok.15-20% osób. Do zgonów dochodzi u 2-3% osób chorych. Prawdopodobnie dane te zawyżone, gdyż u wielu osób z lekkim przebiegiem zakażenia nie dokonano potwierdzenia laboratoryjnego.

Najbardziej narażone na rozwinięcie ciężkiej postaci choroby i zgon są osoby starsze, z obniżoną odpornością, którym towarzyszą inne choroby, w szczególności przewlekłe.

Wirus przenosi się drogą kropelkową. Aktualnie nie ma szczepionki przeciw nowemu koronawirusowi. Można natomiast stosować inne metody zapobiegania zakażeniu, zaprezentowane poniżej. Metody te stosuje się również w przypadku zapobiegania innym chorobom przenoszonym drogą kropelkową np. grypie sezonowej (w przypadku której, szczyt zachorowań przypada w okresie od stycznia do marca każdego roku).